25 lat temu zrealizowałam dla Teatru TV Michała Bałuckiego „ Klub kawalerów”. Obsada do dziś przyprawia o zawrót głowy :
Pracowali ze mną sami przyjaciele Dariusz Kuc ( nie żyje) który był autorem zdjęć, Maciek Maria Putowski ( nie żyje) autor scenografii, Dorota Roquplo kostiumy, Marta Broczkowska opracowanie muzyczne, Milenia Fiedler montaż, Elżbieta Turska była moją asystentką, a producentem całości mój ukochany , nieodżałowany Paweł Rakowski którego też już nie ma.
Reżyserowałam w kostiumie, na obcasach, w kapeluszu z wielkim piórem bo grałam jednocześnie Dziudziulińską i padałam z nóg , kręciliśmy uzdrowisko w Wilanowie, szaleństwo jesieni i kolorów i tam scenę nocnego balu. Pamiętam to całe zamieszanie o 4:00 nad ranem podszedł do mnie Jurek Stuhr i zapytał: panujesz jeszcze nad wszystkim, czy lecimy na „ luźne koło” ? Odpowiedziałam- panuję, spokojnie, no i jest kolo mnie Darek Kuc, z którym kochałam pracować, ale który akurat tej nocy miał żywy konflikt z roniącym dzwięk Wackiem Pilkowskim, też moim serdecznym przyjacielem.
zobaczę to przedstawienie dziś wieczorem, po latach, z rozczuleniem i tysiącem wspomnień. A 24 listopada zaczynam próby „ Klubu kawalerów” w Och- Teatrze w brawurowej także obsadzie z premierą planowaną na połowę lutego 2026. Siadłam znów do nowego opracowania tekstu, co konieczne i….będziemy się bawić raz jeszcze, po latach. Dla Waszej przyjemności i ku zapomnieniu trosk codzienności. Oby nam się udało.
Kocham postaci Bałuckiego i jego złośliwe poczucie humoru . W Teatrze Polonia przed laty zrobiłam „ Grube ryby” , dwa lata temu w Teatrze Polskim „ Dom otwarty” grany do dziś.
Dobrego dnia. Dziś wieczór 20:30 w Teatrze TV program 1