07
Czerwiec
2025
09:06

dziennik 2025-06-07 07:56

Było wczoraj w TEATR POLONIA na premierze „Matki” Witkacego w reż. Waldemara Zawodzińskiego. Spektakl omówię oddzielnie, na razie tylko, że to wielka, zjawiskowa rola Krystyny Jandy, jak ona ją niesie, jej Matka jest jak nastrojony instrument, napięta struna, w nieustannej gotowości do rozegrania domowej gry z synem, raz to atakując bezwzględną oceną, raz to bezsilnym trwaniem, raz to skazaną na klęskę próbą czułości. Ani na moment nie odpuszcza udziału w psychodramie, nawet kiedy bierze w górę bezsiła. Żywa czy martwa, rozegra do kolejnego aktu. Janda Jolanta Krystyna

© Copyright 2025 Krystyna Janda. All rights reserved.