Felieton "O karierze", Poradnik domowy, III/2004, s. 50
Krystyna Janda rozmawia z synem Jędrkiem
· Jędrek! Co to dla ciebie jest kariera!?
· To mnie nie interesuje!
· Kariera, czy temat?
· Temat, w każdym razie na razie.
· Ale choć ze mną o tym porozmawiać!
· Nooo dobrze, ale jaki nudny temat!
· Nudny!!! Moim zdaniem najbardziej teraz interesujący dla wszystkich.
· Pieniądze interesują wszystkich, nie kariera. Pieniądze i sława.
· Ale kariera to pieniądze, nie?
· Nie, nie zawsze, nie łap mnie tak. Już taki głupi to nie jestem.
· Znasz przykład kariery, która nie przyniosła pieniędzy?
· W Polsce, dużo.
· Na przykład.
· Ochojska, ta od tego karmienia dzieci i pomagania ludziom tam gdzie wojna. Przeciąż ona nie ma z tego kasy? Nie? Albo ta siostra, co u nas była, co się poświeciła innym.
· NO tak, ale siostra Maria to nie kariera.
· Daj spokój dla niej to kariera. Ona mówiła, że mogła by tak być dalej nikim w zakonie, a teraz…
· Ale ona tego przecież nie robi dla kariery, na litość Boską!
· No nie, to jest oddanie się innym, wyższej sprawie, ale to też jest kariera. Dla niej tak.
· Raczej sukces, powodzenie w realizacji marzeń. To było zawsze jej marzenie. No dobrze, ale kto dla ciebie jest symbolem największej kariery?
· Bill Gates.
· Podziwiasz go?
· Tak, bo to wielka, zasłużona, godna podziwu kariera. On mamo nie skończył studiów, bo nie maił czasu, od szóstego roku życia interesował się biznesem i giełdą, potem ślęczał przy tych pierwszych komputerach, zbudował imperium, zmienił świat.
· Myślisz ze w Polsce taka kariera byłaby niemożliwa?
· Nie, nawet gdyby wpadł na to w Polsce, musiałby szybko wyjechać, a poza tym w Polsce nikt się przedtem nie zajmował giełdą, żadne dziecko o tym nie myślało nie miało wiedzy na ten temat, no i technologia tu zawsze była do tyłu. Nie w Polsce w ogóle to byłoby nie możliwe.
· Myślisz że on jest szczęśliwy?
· Nie wiem, ale on ma talent, musiał to zrobić, bo miał talent.
· To znaczy że są kariery oparte na talencie szczególnym, darze danym z natury i takie, które opierają się na pracy, pomyśle, przypadkowi, zbiegowi okoliczności czy cwaniactwie?
· Tak. Ale to zawsze jest praca.
· A w Polsce, kto zrobił karierę, kogo szanujesz, kto ci się podoba?
· Lem. A on jest z wykształcenia lekarzem, wiesz?
· A kariera, która ci się nie podoba, której nie szanujesz, nie opiera się na prawdziwej jakiejś realnej wartości?
· Nie wiem. Ale nie lubię takich jak Gołota, albo ten pajac z czerwonymi włosami Wiśniewski, nawet, jeśli oni coś tam umieją, to ja tego nie cenię, to mi się nie podoba. A dużo jest takich, co ściągają od innych, naśladują no wiesz…
· A jakie cechy trzeba mieć żeby zrobić karierę, twoim zdaniem?
· Pracowitość, pomysłowość, inteligencja, siła przebicia, charyzma, dobry wygląd…
· No, dobry wygląd to już chyba niekoniecznie?
· No teraz tak.
· A politycy, ich kariery?
· Nie, jak słyszę, co oni mówią i jak się zachowują, to to jest po prostu przykra praca za duże pieniądze.
· A kariera w sztuce? Malarze, muzycy, kompozytorzy, aktorzy?
· No to to już jest mus, talent, to, co się lubi robić. Ale to nie dla wszystkich.
· No tak, ale i w tych dziedzinach kariera nie opiera się zawsze na prawdziwej wartości, często jest to kłamstwo, chwila, pomoc mediów…
· No tak, ale to jest wszędzie.
· A ty chciałbyś zrobić jakaś karierę?
· Nie wiem. Nie jestem pewien.
· Dlaczego?
· Nie wiem. Bo może lepiej jest sobie spokojnie żyć. Jak nasza babcia. Chciałbym robić to co lubię i tyle.
· A gdybyś porównał moje życie i życie babci to, które byś wybrał?
· Babci.
· Dlaczego?
· Bo ty masz ciągle problemy i moim zdaniem ty nie wyglądasz na szczęśliwą a babcia tak.
· A Marysia, dlaczego ona tak się morduje, dręczy, uczy, tak jej zależy? Dla kariery?
· Nie, moim zdaniem ona inaczej, ona chce być aktorką, ale nie dla kariery ani pieniędzy tylko jej się podoba ta praca.
· A co dla ciebie byłoby karierą?
· No wiesz dla każdego jest, co innego, i każdy sądzi według swojego życia. Mnie by zadowoliła kariera osobista.
· A co to jest?
· No, że jesteś z siebie zadowolony.
· A gdybyś zrobił wielką karierę, światową, miałbyś kasę, powodzenie, popularność, ale musiałbyś poświecić swoje osobiste życie, szczęście?
· Nie, to bym zrezygnował.
· A myślisz ze z kariery można zrezygnować?
· Tak.
· A jak dziedzina cię interesuje, co?
· Na razie nic. Rozglądam się. Zobaczymy.
· Ale zdajesz sobie sprawę, że już dawno wybrałeś, że twoje ambicje są takie jak twój stosunek do szkoły, nauki, stopni, sukcesu szkolnego?
· Może, tylko, że ja nie mam moim zdaniem żadnego talentu szczególnego do czegoś, wiec będę sobie zwykłym człowiekiem.
· I będziesz zadowolony?
· Okaże się. No to idę, O.K.?
Poradnik domowy, Marzec 2004, s. 50