Wiktora i Innocentego - wszystkiego dobrego
Nasza ZEMSTA z Och-Teatru we Władysławowie, przy pełnym amfiteatrze! Dziękujemy. Dodatkowo w roli Rejenta gościnnie Piotr Cyrwus. Dziękujemy bardzo.
Julii i Natalii - wszystkiego dobrego
Zapraszam. 7 sierpnia 2018 godz. 19:30. Master Class – Sztuka konwersacji
Anny i Mirosławy - wszystkiego dobrego
Wczoraj zagrałam DANUTĘ W. Dziękuję Wam za przyjęcie.
Jakuba i Krzysztofa - wszystkiego dobrego
Ta noc.
Magdaleny i Bolesława - wszystkiego dobrego
Moje spektakle. Zajęcia emerytki.
22-24.07 ZAPISKI Z WYGNANIA T❤️P
25.07 DANUTA W. T❤️P
27-31.07 POMOC DOMOWA OCH💛T
4-5.08 SHIRLEY VALENTINE T❤️P
9.08 MARIA CALLAS. MASTER CLASS OCH💛T
13-14.08 MATKI I SYNOWIE T❤️P
17-20.08 WEEKEND Z R. OCH💛T
21.08 DANUTA W. Poznań
24-26 PAMIĘTNIK Z POWSTANIA WARSZAWSKIEGO Sopot Teatr Atelier
28.08 ZAPISKI Z WYGNANIA T❤️P
29.08 SHIRLEY VALENTINE T❤️P
30.08 ZAPISKI Z WYGNANIA Szczawno Zdrój
2.08 PIOSENKI Z TEATRU Brzeziny
6.09 premiera spektaklu MÓJ PIERWSZY RAZ T❤️P
Czesława i Hieronima - wszystkiego dobrego
Przypadkiem natknęłam się dziś rano. …naszego pojęcia demokracji…
Marii i Benedykta - wszystkiego dobrego
Nowy spektakl plenerowy Teatru Polonia
2 dni temu, 21:08 premiera nowego spektaklu Teatru Polonia 2 000 000 kroków Agnieszka Przepiórska, Tomasz Ciachorowski oraz Janusz R. Nowicki
9 lipca odbyła się premiera nowego spektaklu Teatru Polonia „2 000 000 kroków”. Jest to opowieść o Lidce, która wyrusza z Polski do Bergamo, aby odnaleźć ukochaną mamę. W obsadzie znaleźli się Agnieszka Przepiórska, Tomasz Ciachorowski oraz Janusz R. Nowicki. Spektakl, przeznaczony zarówno dla dorosłych, jak i dzieci, można oglądać na plenerowej scenie na warszawskim placu Konstytucji.
Teatr Polonia po raz kolejny zaprasza na letnie spektakle plenerowe. W tym roku na scenie przy pl. Konstytucji pokazane zostaną dwa przedstawienia dla widzów dorosłych: „Związek otwarty” i „Lament na placu Konstytucji”, spektakl dla dzieci „Czerwony kapturek” oraz nowość w repertuarze teatru „2 000 000 kroków”. Można je oglądać od poniedziałku do piątku, z wyjątkiem dni deszczowych, a wstęp jest bezpłatny. Spektakle plenerowe Teatru Polonia od lat cieszą się ogromną popularnością wśród warszawiaków. Zdaniem Janusza R. Nowickiego stanowią one doskonały sposób na zaszczepienie w ludziach zainteresowania teatrem.
– To ma wielowarstwowe działanie, raz doraźne, zwrócenie uwagi na problem, a dwa, że może ten bakcyl teatru co setnego, co tysięcznego, nawet jak przyjdzie zaszczepionych tutaj ciekawskich widzów do teatru dziesięciu, to już teatr jest do przodu w sensie realizacji pomysłu i myślę, że to ma wielki sens – mówi aktor agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Udział w tego rodzaju przedsięwzięciu to duże wyzwanie dla aktora. Członkowie obsady muszą być całkowicie skoncentrowani i nie pozwolić sobie na chwilę rozproszenie uwagi hałasem ulicznym. Wokół nich cały czas toczy się bowiem wielkomiejskie życie. Istotne jest również dotarcie do wszystkich zgromadzonych przed sceną widzów, mimo zgiełku komunikacji miejskiej, samochodów i ludzkich rozmów.
– Państwo nie zdajecie sobie sprawy z tego, jak strasznie wtedy słyszy się ulicę, na co dzień nasz mózg ma umiejętność, że dźwięki zbędne odrzuca, a tu nagle jak staje się na scenie, to ta mnogość dźwięków jest oszałamiająca, ale równocześnie ciekawa dla aktora – mówi Janusz R. Nowicki.
Pierwszy spektakl plenerowy warszawiacy obejrzeli 7 lipca. dwa dni później miała miejsce tegoroczna letnia premiera, czyli pokaz przedstawienia „2 000 000 kroków”” będący adaptacją powieści Piotra Rowickiego pt. „16:10 do Bergamo”. Książka zdobyła wyróżnienie na Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren. Jest to historia Lidki, której życie upływa na tęsknocie za mamą. Kobieta wyjechała do włoskiego miasta Bergamo w celach zarobkowych i coraz rzadziej wraca do rodzinnego domu. Lidką opiekuje się jej dziadek.
– Spektakl opowiada o eurosierotach, czyli o dzieciach opuszczonych przez rodziców, którzy wyjechali do Europy Zachodniej w celach zarobkowych, ale pod hasłem Bergamo kryją się różne sytuacje życiowe i wydaje mi się, że ten spektakl dotyczy ludzi opuszczonych z różnych powodów. Myślę, że każdy znajdzie w tym spektaklu coś interesującego dla siebie – mówi Tomasz Ciachorowski.
Lidka, w którą wciela się Agnieszka Przepiórska, jest dziewczyną doświadczoną przez życie – straciła ojca i babcię, mama wyjechała za granicę, jej samej grozi natomiast odesłanie do domu dziecka. Widz poznaje ją w momencie, gdy postanawia wyruszyć w podróż z miejscowości Cebulówka to włoskiego Bergamo, aby odnaleźć mamę. Odległość między oboma miastami wynosi dwa miliony kroków. Spektakl przeznaczony jest dla widzów od 10. roku życia, zdaniem Agnieszki Przepiórskiej obejrzeć go powinni jednak także rodzice – pokazuje on bowiem, że nie trzeba wyjeżdżać aż do Bergamo, aby nie mieć czasu dla własnych dzieci.
– To wydaje się być smutna historia, ale my ją gramy żywiołowo, dynamicznie, więc to nie jest trauma, to jest bardziej o poszukiwaniu szczęścia i poszukiwaniu tego, co w życiu jest najważniejsze – mówi aktorka.
W podróży do Włoch Lidce towarzyszy zakochany w niej szkolny kolega Adrian – w tej roli widzowie oglądać mogą Tomasza Ciachorowskiego. Postać ta została rozbudowana na potrzeby spektaklu, w literackim pierwowzorze była bowiem tylko zarysowana. Równie ważną osobą w życiu Lidki jest dziadek –starszy mężczyzna przytłoczony obowiązkiem opieki nad wnuczką i poczuciem opuszczenia przez bliskich mu ludzi. Wcielający się w tę postać Janusz R. Nowicki nie ma wątpliwości, że spektakl opowiada o samotności w dość szerokim ujęciu. Problem ten dotyczy bowiem również Adriana, którego rodzice koncentrują się wyłącznie na karierach zawodowych.
– To jest problem dzieci, smutny, dlatego podejrzewam, że również dostał przyzwolenie od pani Krystyny Jandy, żeby go zrobić tu, wśród przechodzących ludzi, którzy przechodzą nie tylko ulicami obok sklepów, lecz także obok swoich własnych problemów i obok dzieci, co eksplikuje monolog Adriana i całość Lidki. Na marginesie tego problemu również funkcjonuje ze swoim mikroegoizmem starczym dziadek – mówi aktor
Henryka i Włodzimierza - wszystkiego dobrego
Więcej nie zamieszczam, bo i tak przesadziłam. Przepraszam nie mogę się powstrzymać. Ukłony. Gdybyście chcieli odwiedzić galerię Uffizi we Florencji, zamówcie wcześniej bilety przez Internet, galerię zwiedza ograniczona liczba ludzi dziennie, rezerwację zrobić łatwo i nie stoi się potem w gigantycznej kolejce. Ukłony.
Henryka i Włodzimierza - wszystkiego dobrego
I dalej. Wybieram szczegóły. Muzeum pełne młodzieży, to miłe, są szkicujący nie tylko fotografujący. Boticelli oblężony bardziej niż Leonardo.
Henryka i Włodzimierza - wszystkiego dobrego
Ciąg dalszy skarbów i pozdrowienia po raz kolejny.
Henryka i Włodzimierza - wszystkiego dobrego
Florencja. Galeria Uffizi. Staram się pokazać mojej młodzieży, z którą spędzam wakacje, ile mogę. Wysyłam moje „pamiątki” także do Państwa. Skarby. Starałam się wybrać dla Was wszystkie Madonny z dzieciątkiem. Pozdrawiam Państwa.
Świat się tak zmienił! Byłam w tym muzeum wielokrotnie. Dziś wejście do środka jest trudniejsze niż do samolotu w okresie wzmożonych kontroli bezpieczeństwa. Prześwietlenia, kontrole, wielokrotne weryfikacje związane z bezpieczeństwem, nawet między piętrami.
Ukłony.
Ernesta i Małgorzaty - wszystkiego dobrego
Arezzo i Pienza. Jutro Florencja i koniec wakacji. Podróż do Polski. Od wtorku gram w teatrze. Do zobaczenia.
Filipa i Amelii - wszystkiego dobrego
Zdjęcia z Placu Konstytucji. Premiera 2 000 000 KROKÓW. Zdj. Kasia Kural-Sadowska.
Dziękujemy.
Zenona i Weroniki - wszystkiego dobrego
I Siena, jak co roku ulubiona Siena, która potem cały rok pod powiekami jako ideał harmonii i poemat o kolorze. Pyszna katedra, przebogata, kapiąca przepychem, gdzie ani grama złego gustu. Wspaniałości.
Zenona i Weroniki - wszystkiego dobrego
Jesteśmy po premierze spektaklu 2 000 000 KROKÓW na Placu Konstytucji, wszystkim twórcom dziękujemy. Publiczności także. Teraz zapraszamy każdego dnia ❤️
Autor: Piotr Rowicki
Czas trwania: 60 minut, bez przerwy
Data premiery: 9 lipca 2018
Adaptacja: Piotr Rowicki
Reżyseria: Przemysław Jaszczak
Scenografia: Joanna Załęska
Muzyka: Urszula Chrzanowska
Realizacja dźwięku: Tatiana Czabańska
Obsada:
Krystyna Janda (głos Matki), Agnieszka Przepiórska, Tomasz Ciachorowski, Janusz R. Nowicki
Była sobie dziewczynka. Ani mała ani duża – w sam raz. Tak jej się przynajmniej wydawało. Miała na imię Lidka i bardzo tego imienia nie lubiła. Nie lubiła też zup, deszczu i szurających kapci swojego nieco zwariowanego dziadka. Nie lubiła, kiedy ciągle sprawdzał pogodę, chociaż nigdy nigdzie nie wychodził. Ale najbardziej nie lubiła, kiedy jej mama wyjeżdżała. Lubiła za to, kiedy mama wracała. Najpierw raz na miesiąc, później raz na dwa miesiące, a w końcu tylko na święta. Lubiła myśleć o mamie przed snem, a potem śnić o niej i budzić się z myślą, że jest obok. Ale mama była w Bergamo, we Włoszech, dwa miliony kroków stąd.
Poznajcie niezwykłą historię życia zwariowanej Lidki, jej podróży i zakochanego w dziewczynie Adriana. To spektakl o problemach, ale i o urokach wchodzenia w dorosłość, skierowany zarówno do młodzieży, jak i do całej rodziny. Powstał na podstawie książki Piotra Rowickiego „16.10 do Bergamo”, wyróżnionej w Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren.
Spektakl dla widzów od 10. roku życia.
Spektakle plenerowe w 2018 r. dofinansowano ze środków:
Zenona i Weroniki - wszystkiego dobrego
I jej miłość, a raczej nadzieja miłości. Nicki de Saint Falle. Radość tworzenia i jako ratunek z rozpaczy i depresji.
Zenona i Weroniki - wszystkiego dobrego
Zatęskniliśmy, jako że jestem tu na wakacjach z czwórką młodzieży, wnukami i synem, zatęskniliśmy do Nicki de Saint Falle i jej radosnej twórczości zrodzonej ze smutku. Odwiedziliśmy więc wczoraj, po raz nie wiem który tu we Włoszech, jej Ogród Tarota. I pocieszyła nas, głównie mnie, bo smutek jakoś stałym moim towarzyszem ostatnio. Nie żebym cierpiała za miliony jak u wieszcza, ale coś z tego jest. Zdjęcia w dwóch albumach bo żal każdego.
Plac Konstytucji - inauguracja. Dziennik 8.07.2018. Fot. Krzysztof Wołyniec
Elżbiety i Prokopa - wszystkiego dobrego
Inauguracja naszych spektakli na Placu Konstytucji. W każdy weekend bajka dla dzieci. Tu JAŚ I MAŁGOSIA. Zdjęcia naszych WSPANIAŁYCH Krzysztof Wołyniec. Dziękujemy.
Elżbiety i Prokopa - wszystkiego dobrego
Massa Maritimma i plaża. I książki, książki, książki… niedługo koniec wakacji.
Cyryla i Metodego - wszystkiego dobrego
Zaczęliśmy grać na Placu Konstytucji. Zapraszamy. To JAŚ I MAŁGOSIA, w poniedziałek premiera 2 000 000 KROKÓW o 17:00 ❤️