«Sergiusz Sterna-Wachowiak, pisarz i jednocześnie kierownik literacki Nowego, już na początku spotkania przypomniał, że Krystyna Janda jest tak mocną i intrygującą osobowością, że niepodobna rozmawiać z nią o rzeczach banalnych.
Poza talentem i maestrią zawodową, Krystyna Janda ogromnie imponuje coraz dziś rzadszą wrażliwością na kulturę duchową i symboliczną, na sztukę wysoką, na przykład prawdziwą poezję, malarstwo, dobrą muzykę. Jej talent z kolei okazuje się renesansowy, bo oprócz aktorstwa i reżyserii Janda na przykład pisze i fotografuje, prowadzi także dziennik internetowy, a wiadomo, że uprawia również scenariuszopisarstwo – mówił .
Tematem rozmowy była i sztuka, i aktorstwo, i reżyseria, a także telewizja. Nie mogło także zabraknąć pytań dotyczących najnowszej realizacji Krystyny Jandy. W najbliższy piątek [14 stycznia] wystawi w poznańskim teatrze spektakl Petera Nicholsa „Namiętność”. Będzie to polska prapremiera tej sztuki.
– Sztuka Nicholsa to opowieść o moralności, zdradzie, etyce współżycia między ludźmi, którzy się kochają. To zderzenie banalnego tematu zdrady ze wspaniałą muzyką – twierdzi Krystyna Janda. – To bardzo wymagająca sztuka ponad gatunkami, wymagająca brawurowej gry aktorskiej i niesamowitych umiejętności. Dla reżysera zmierzyć się z takim tekstem to fascynujące zdanie.
Na zdjęciu: Daniela Popławska, uczestnicząca w spotkaniu, podczas próby „Namiętności” w Teatrze Nowym.»
„Rozmowa niebanalna”
Elżbieta Podolska
Gazeta Poznańska nr 7
10-01-2005