Dziennik - 18 kwietnia 2018
Jestem we Włoszech. W miasteczku Volterra, robimy tu film z Jackiem Borcuchem. W Milanówku zakwitło drzewo pod moją nieobecność. Wysyłam zdjęcia, które dostałam od rodziny. W teatrach i w Polonii i Och-Teatrze grają codziennie, dostaję każdego wieczora relacje. Pod moją mieobecność także w Och-Teatrze premiera BALU MANEKINÓW w reżyserii Jurka Stuhra z Maćkiem Stuhrem w roli głównej. Widziałam przed wyjazdem próbę całości, będzie radość. Wracam grać cały długi weekend majowy.
Wysyłam serdeczne pozdrowienia i zdjęcia robione w nielicznych wolnych chwilach.